ďťż

Chrześcijaństwo "?"

Misja Tereski
Chyba nie było takiego tematu i chyba w dobrym miejscu go umiescilem....
Artykuł o pochodzeniu chrześcijaństwa
Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne http://www.eioba.pl/a76923/czy_plagiat_chrzescijanstwa_byl_mozliwy Download bez limitów
Według mnie ta teza lub jak to można nazwać, jest prawdziwa, za dużo jest w tym prawdy i zgodności. Zawsze myślałem, że chrześcijaństwo jest to taki "freestyle" jaki sobie zrobili z tekstów o Jezusie i nie tylko na soborze, który Konstantyn zwolal, bo jak na religi mialem, że każda sprawe zbadali i "na swoje" zmienili i teraz własnie widzimy końowy efekt ich reform na mszy,czy bibli. Ale z drugiej strony wieże w tą siłe nadprzyrodzona o której jest wzmianka w każdej religii czyli o tym że istnieje jakiś "Bóg"
Ostatnio moja wiara sie powiekszyla poprzez zobaczenie np. egzorcyzmu (na tvp2 leciało niedawno) i w necie widzialem podobne rzeczy które właśnie zwiększyły moja wiare, ale po tym artykule jest inaczej...
Jakie są wasze zdania na ten temat?



Ja prosiłbym o potwierdzenie informacji na temat "życiorysów" tych mitologicznych bożków przynajmniej w wersji angielskiej. Poczytajcie sobie chociażby o Dionizosie by się przekonać, że to kolejna debilna prowokcja.

Grecki Dionizos, syn dziewicy; urodzony 25 grudnia; był podróżującym nauczycielem który czynił cuda np. zamieniał wodę w wino; nazywany był "Królem Królów", "Synem Bożym", "Alfą i Omegą" itd; a po śmierci, zmartwychwstał.
Od kiedy to Dionizos zmartwychwstał, skoro według mitologii greckiej bogowie byli nieśmiertelni?. Mógłbym przytoczyć dziesiątki argumentów przeciwko tej debilnej prowokacji, życiorysy bogów wyssane z palca po prostu brak mi słów.

Te zmartwychwstanie dionizosta to chyba chodzi o jego powtórne narodzenie (tekst z wiki)
Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne Zazdrosna Hera i w tej wersji chciała zabić dziecko, posłała więc Tytanów, by rozszarpali niemowlę na kawałki. Zeus nie zdążył uchronić małego Dionizosa od śmierci. Zjedli oni wszystkie kawałki, oprócz serca, które uratowała Rea. Mając jego serce, Zeus chciał 'odtworzyć' Dionizosa w łonie Semele, dlatego Dionizos nazywa się 'podwójnie urodzonym'......[b]Jego ponowne narodzenie było najważniejszym powodem czci w wielu religiach misteryjnych[/b]. Download bez limitów albo to narodzenie ponowne to zmartwychwstanie, bo przeciez umarł i potem znowu żył... a co do że bogowie byli nieśmiertelni to z czego ja wiem,to on sie narodzil z śmiertelniczki (najprawdopodobniej dziewicy ?) i oni byli nieśmiertelni jak zasiedli na Olimpie, a dionizos jeszcze wędrował o Bliskim wschodzie i Egipcie, dopiero potem.. A co do Horusa to tam jest prawda o nim (interesowałem się kulturą starożytnego Egiptu).
Jednak możliwe jest że własnie jest to prowokacja, albo coś w tym stylu... dowiemy sie o tym po śmierci

A co powiecie na temat odrzuconych podczas Soboru Nicejskiego Ewangelii?Przecież pisane były tak samo przez uczniów Chrystusa, a tylko czterech wybranych dostąpiło zaszczytu publikacji ogólnej. A co z resztą? Nie chodzi mi tu o żaden "Kod Leonardo DaVinci".Czy jest to nieprawda,co oni pisali?




A co powiecie na temat odrzuconych podczas Soboru Nicejskiego Ewangelii?Przecież pisane były tak samo przez uczniów Chrystusa, a tylko czterech wybranych dostąpiło zaszczytu publikacji ogólnej. A co z resztą? Nie chodzi mi tu o żaden "Kod Leonardo DaVinci".Czy jest to nieprawda,co oni pisali?

Masz tu odpowiedź:

Ewangelia wg Judasza - czy jest prawdziwa?

W latach siedemdziesiątych egipscy wieśniacy z Muhafazat al Minya dostrzegli jaskinię w pobliżu brzegu Nilu. W starożytności w takich miejscach grzebano zmarłych, toteż fellahowie dostali się do wnętrza, aby sprawdzić czy nie znajdą czegoś, co mogliby spieniężyć. W środku znaleźli ludzkie kości i kamienny pojemnik. W nim ukryty był papirusowy kodeks w skórze liczący 62 strony.

Kodeks składał się z czterech tekstów, w tym obszernego fragmentu Ewangelii Judasza. Przez następne lata wędrował z rąk do rąk, aż trafił do Zurychu. Próba sprzedania go w Genewie w 1983 roku za 3 miliony dolarów nie powiodła się, gdyż nie było pewności czy jest autentykiem. W końcu manuskrypt znalazł się w szwajcarskiej fundacji Maecenas, z której inicjatywy odrestaurowano go oraz przebadano, stwierdzając jego autentycznośc.

Kodeks, zwany Tchacos (nazwisko ostatniego właściciela), datowany jest na III wiek. Zawiera niepełny tekst gnostyckiej Ewangelii Judasza w języku koptyjskim. Gloryfikuje ona Judasza, przypisując mu dzieło wybawienia Jezusa z ludzkiego ciała, a Jezusowi wkłada w usta słowa, które wywyższają Judasza nad pozostałych apostołów. Choć media obwołały ją nowym i wielkim objawieniem, to jej treść była znana wczesnochrześcijańskim pisarzom, którzy uważali ją za próbę zafałszowania prawdy i gloryfikacji złodzieja i zdrajcy, jakim był Judasz.

Ireneusz z Lyonu, który znał Ewangelię Judasza, napisał w II wieku, że jej autorami byli gnostycy z ugrupowania Kainitów. Gnostycy mieli zwyczaj podpisywania swoich ewangelii imionami apostolow, aby dodac rozglosu swoim pogladom, ale trzeba wiedziec, ze mimo iz nosza one imiona Tomasza, Judasza, Filipa czy Marii Magadeleny, powstaly one wiek lub dwa po smierci apostolow. Tak wiec, znaleziona kopia Ewangelii Judasza jest autentyczna, bo siega III wieku, ale to nie znaczy, ze jest wiarygodna. Powstala przynajmniej o wiek pozniej niz ewangelie kanoniczne, totez nikt zajmujacy sie literatura wczesnochrzescijanska nie uzna jej relacji za bardziej wiarygodna od relacji ewangelii kanonicznych, ktorych prawdomownosc jest sprawdzona i ugruntowana przez tysiace odkryc, nie mowiac o tym, ze powstaly one za zycia swiadkow wydarzen, ktore opisuja, czego nie mozna powiedziec o pismach gnostykow.

Treść Ewangelii Judasza wspiera świadectwo Ireneusza z Lyonu, iz jej autorami byli gnostycy z ugrupowania Kainitow. To, ze czyni z Judasza bohatera, wynikalo ze specyficznego punktu widzenia, jakiemy Kainici holubili. Jak wiekszosc gnostykow, mieli oni negatywny wizerunek starotestamentowego Boga, dlatego, że (tak jak inni gnostycy), wyznawali dualizm, uważając materię za zło, a ponieważ Bóg stworzył materię, przypisywali Mu stworzenie zła. Ich antypatia wobec Boga i Jego Prawa, wyrażała się potępianiem tych, którzy żyli w zgodzie z wolą Bożą, a hołubieniem tych, którzy żyli w buncie przeciwko Bogu, na przykład: Kain, Sodomici, Ezaw, Korach czy Judasz. Od Kaina wzięli swoją nazwę, a Judasza uczynili bohaterem, głosząc, że bez jego pomocy Jezus poniósłby fiasko.

Gnostycy nierzadko robili białe z czarnego, a czarne z białego. Ze wszechmocnego Stworzyciela zrobili podrzędnego bożka - Demiurga, który stworzył zły świat. Z diabła, który w postaci węża zwiódł ludzi, uczynili tego, który przyniósł ludziom mądrość i zbawcze poznanie. W tym samym przewrotnym duchu uczynili z Judasza zbawiciela. Według nich Jezus uczynił Judasza największym z apostołów, podczas gdy w ewangeliach kanonicznych czytamy, że Jezus nazwał go 'synem zatracenia'; (J.17:12). Apostoł Jan napisał, że Judasz był 'złodziejem', który podkradał pieniądze z kasy na ubogich (J.12:6). Judasz zdradził Jezusa, wydając go arcykapłanom za 30 srebrników, działając z inspiracji diabła, a nie Jezusa (J.13:2.27).

Która wersja jest prawdziwa? Nie możemy przyjmować bezkrytycznie relacji z Ewangelii Judasza. Najpierw musimy rozpatrzyć jej wiarygodność. Jak wiarygodna może być Ewangelia Judasza, skoro nie napisał jej Judasz, powstała ponad wiek po śmierci Judasza, zaprzecza Ewangeliom Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, które powstały, gdy żyli jeszcze naoczni świadkowie opisanych wydarzeń i mają za sobą tysiące dowodów potwierdzenie ich prawdomówność. Nic dziwnego, że starożytni chrześcijanie, którzy znali Ewangelie kanoniczne i Ewangelię Judasza, uważali ją za próbę zafałszowania prawdy. Dzięki odkryciu kopii Ewangelii Judasza możemy się przekonać, iż ocena ta była uzasadniona.

Ewangelia Judasza nie wnosi niczego nowego w wizerunek Chrystusa, dlatego wysuwane przez media roszczenia, co do jej znaczenia dla opisu ostatnich dni Jezusa, są nieuzasadnione. Waga tego znaleziska leży jedynie w tym, że pozwala nam lepiej poznać przekonania gnostyków, którzy napisali Ewangelię Judasza.

Gnostycy w sobie samych doszukiwali się boskości, mądrości, zbawienia, odrzucając boskość Chrystusa i absoluty, co być może wyjaśnia, dlaczego ich filozofia cieszy się zainteresowaniem współczesnego narcystycznego pokolenia. Chyba nie było przypadkiem, iż publikacja Ewangelii Judasza odbyła się z fanfarami w czasie, gdy Kod Leonarda da Vinci robi miliony, gdyż jest to wyśmienita okazja dla wydawców, aby zarobić na fali popularności ezoteryzmu.

Dlaczego żadna z ewangelii gnostyków nie trafiła do Nowego Testamentu? Nie dlatego, że tak zarządził Kościół, ale dlatego, że nie spełniały wysokich kryteriów, jakie stawiano pismom nowotestamentowym. Na czym one polegały? Po pierwsze, treść musiała się opierać na relacji naocznych świadków, a więc ich autorem musiał być apostoł lub jego uczeń, co wykluczyło wszystkie ewangelie gnostyków, ponieważ powstały zbyt późno, aby ich autorami mogli być ci, których imiona noszą - Judasz, Tomasz, Filip, Piotr, Maria Magdalena. Po drugie musiały być w zgodzie ze Starym Testamentem, naukami Chrystusa i apostołów, tymczasem są one zabarwione pogańską mitologią, filozofią i religią, obcą naukom Pisma Świętego. Po trzecie musiały mieć szeroką akceptację kościołów chrześcijańskich na świecie, której pisma gnostyków nie miały.

Kanon Pisma Świętego nie był arbitralnym wyborem jakiegoś jednego człowieka czy soboru, jak to naiwnie ukazują autorzy konspiracyjnych teorii. Kanon był rezultatem autorytetu, jaki niektóre pisma wyrobiły sobie w ciągu wieków. Synody ratyfikowały jedynie funkcjonujący kanon, ale nie obdarzyły ksiąg biblijnych innym autorytetem poza tym, którym już się cieszyły.

Uczynimy więc dobrze pokładając ufność raczej w Nowym Testamencie niż w ewangeliach gnostyków. Tym, którzy propagują konspiracyjne teorie skierowane przeciwko autorytetowi Nowego Testamentu czy oddaja sie programowemu sceptycyzmowi w sprawie Pisma Swietego, dedykuje słowa Zbawiciela skierowane do sceptyków w Jego czasach: 'Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej' (Mt.22:29).

Alfred Palla

pioruny bogów
http://video.google....d...=pl&fs=true

Akurat nie miałem na myśli Ewangelii wg. Judasza-chodzi mi o resztę pism apokryficznych. Ewangelie pisał nie tylko on i 4-ech wybranych.

Chciałeś Ewangelie odrzucone, a Ewangelia wg.Judasza jest dorzucona ponieważ jest sfałszowana i nieprawdziwa. Pozostali 4 ewangeliści pisali ewangelie w oparciu o różne źródła oraz ludzi. Bo oni sami nie byli naocznymi świadkami czynów Jezusa. A o innych pismach apokryficznych nic nie wiadomo, bo za pewne też odbiegają od prawdy i są fałszywe.

powiem co o tym sadze:
Ta religia jest naciagana, do kosciola chodze z przymusu, gdyby byl BÓG nie byloby wojen, glodu itp.
Teraz czekam na wasze zdanie

To nie wiesz co mówisz. Wojny są bo ludzie do tego doprowadzają. Pan Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę. I nie ma w tym żadnej winy Pana Boga. Nie ma ludzi złych ludzie sami stają się źli na własne życzenie. Pan Bóg jest dobry z natury, a my jesteśmy stworzeni na Jego obraz.

http://prawda2.info/viewforum.php?f=14

bonito: A propos reszty pism apokryficznych-najpierw poczytaj, dowiedz się trochę i potem oceniaj. Wszyscy apostołowie byli świadkami czynów Jezusa. Na Soborze Nicejskim ustalono,które Ewangelie mają być dostępne dla ludzi.
jesio3: zgadzam się z tobą, chociaż nie w całości. Tu częściowo ma rację bonito -człowiek ma wolną wolę.

No spoko apostołowie byli świadkami, ale Ewangeliści to nie apostołowie. Po za tym rzeczywiście na temat tych pism nie wiem za wiele to co wiedziałem to napisałem.

Poczytaj apokryfy i pogrzeb trochę w historii-na pewno ci się to przyda. Nie chcę krytykować, ale twoje wypowiedzi zapachniały Inkwizycją.

Nie no spoko kiedyś pogrzebie. A możesz podać przykład mojej wypowiedzi, która pachnie inkwizycją ? tak z ciekawości ;]


A co powiecie na temat odrzuconych podczas Soboru Nicejskiego Ewangelii? Z tego co mi wiadomo to dzisiejszy kanon Pisma Św. przyjęto na soborze trydenckim z 1546 (edit: przepraszam za literówkę)r. (chyba że ja czegoś nie wiem).

Na początku (do 175r.) nie było kanonu pisma św, wszystkie gminy chrześcijańskie miały podobny zestaw ksiąg do liturgii. Później dopiero zaczęły się problemy (rosła ilość apokryfów), więc postarano się to jakoś ujednolicić. Jako dogmat przyjęto kanon pisma św. na soborze trydenckim.

W skład obecnego kanonu wchodzą wszystkie księgi protokanoniczne (które od początku, przed 100r., były uznawane przez wszystkie gminy chrześcijańskie (nie licząc Marcjona, który uznawał tylko Ewangelię św. Łukasza i 10 listów św. Pawła)), na soborze trydenckim dołożono jeszcze księgi deuterokanoniczne, uznawane tylko w niektórych gminach chrześcijańskich do V - VI w. (uznawane obecnie przez niektórych protestantów za apokryfy):

Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne Księga Tobiasza, Księga Judyty i Barucha, Pierwsza i Druga Księga Machabejska, Księga Syracha, Mądrości i fragmenty Księgi Estery (Est 10,4-16,24 wg Wulgaty) i Daniela (Dn 3,24-90; 13-14 wg Wulgaty) oraz w Nowym Testamencie List do Hebrajczyków, List Jakuba, Drugi List Piotra, Drugi i Trzeci List Jana, List Judy i Apokalipsa Jana. Download bez limitów .

Jeżeli jakaś księga nie była uznawana przez wszystkie gminy chrześcijańskie, nie jest księgą protokanoniczną.


Wszyscy apostołowie byli świadkami czynów Jezusa.
To że jakaś księga jest podpisana imieniem apostoła, nie oznacza wcale, że on jest autorem. W starożytności uczen przez szacunek dla mistrza często podpisywał się jego imieniem.


To nie wiesz co mówisz.
Czemu tak sadzisz??

Wojny są bo ludzie do tego doprowadzają.
Dobra, niech Ci bedzie


Pan Bóg jest dobry z natury, a my jesteśmy stworzeni na Jego obraz.

A widziales go kiedys??

btw:
Ksieza podobno sa biedni... <lol> U mnie proboszcz w ciagu 2 lat mial 6 samochodow, skoro sa biedni to czemu jezdzi A6??

Kiedys wracalem ze sklepu, jechal moj katecheta(ksiadz), pomonmy to ze po[cenzura]a** przez wies nowym mondeo, powiedzial, zebym wsiadal to podrzuci mnie do domu, wchodze do auta, a tu na tylnym siedzeniu w pudelku lezy to:
Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne http://allegro.pl/item481229024_najtaniej_tv_lcd_lg_47lg5010_full_hd_mixmedia.html Download bez limitów

Na kazaniach truja zeby pomagac biednym, a oni plawia sie w takich luksusach...

Co powiesz o tym kolego bonito??

...bo częśc księży działa jak sekta,piorą mózgi ludziom i póżniej taki mocherowy beret odbiera rente i biegnie do kościoła aby oddać ją księdzu.
Składali przysiege,aby służyc ludziom za darmo,więc niech nie wyciagaja ręki po kase od biednych.Ludzie nie mają co do gara wrzucić a taki batman wciąga szyneczke i jezdzi A6.
Wk.....a mnie to tak,że podnosi mi sie ciśnienie,jak o tym pomyśle...
Kończe,bo jeszcze wywołam tutaj wojne :)

Tu mała ciekawostka
http://video.google....432141700087937

bonito: Wszystkie-tak wypowiadali się inkwizytorzy, którzy nikomu nie pozwolli na wypowiedzenie swwojego zdania. Bez obrazy.
Stasek0: Zgadza się. ale popatrz wcześniej.
Jabar: Zgadzam się z tobą. Wojny nie wywołasz :) .

W poszukiwaniu Wielkiego Zegarmistrza
Czy istnieje główny organizator?

"Kuszące jest wyobrażenie sobie głównego stwórcy, który w perfekcyjny sposób zaplanował przebieg tworzenia i następującej po nim ewolucji. Jego wszechmoc wyjaśniałaby wszystko i wydawałoby się nam bezużyteczne zadawanie sobie pytania na temat pojawienia się niewiarygodnej złożoności Wszechświata, życia i ich zaskakującej harmonii. Pytanie o nasze pochodzenie i przeznaczenie znalazłoby wówczas odpowiedź. Fakt postulowania lub zaprzeczania egzystencji jakiegoś Boga-Stwórcy stanowi podstawową różnicę między wielkimi tradycjami duchowymi świata. Według buddyzmu postulat pierwotnej przyczyny jest pozbawiony sensu. Natomiast w nauce bardzo precyzyjna regulacja około piętnastu stałych fizycznych oraz warunków początkowych Wszechświata jest interpretowana przez niektórych jako owoc czystego przypadku, a przez innych jako dzieło głównego organizatora. Ale czy taki pogląd jest w stanie oprzeć się analizie? Czy jest on konieczny i logiczny?"

http://www.buddyzm.e...page.php?id=334

W poszukiwaniu Wielkiego Zegarmistrza
Czy istnieje główny organizator?

"Kuszące jest wyobrażenie sobie głównego stwórcy, który w perfekcyjny sposób zaplanował przebieg tworzenia i następującej po nim ewolucji. Jego wszechmoc wyjaśniałaby wszystko i wydawałoby się nam bezużyteczne zadawanie sobie pytania na temat pojawienia się niewiarygodnej złożoności Wszechświata, życia i ich zaskakującej harmonii. Pytanie o nasze pochodzenie i przeznaczenie znalazłoby wówczas odpowiedź. Fakt postulowania lub zaprzeczania egzystencji jakiegoś Boga-Stwórcy stanowi podstawową różnicę między wielkimi tradycjami duchowymi świata. Według buddyzmu postulat pierwotnej przyczyny jest pozbawiony sensu. Natomiast w nauce bardzo precyzyjna regulacja około piętnastu stałych fizycznych oraz warunków początkowych Wszechświata jest interpretowana przez niektórych jako owoc czystego przypadku, a przez innych jako dzieło głównego organizatora. Ale czy taki pogląd jest w stanie oprzeć się analizie? Czy jest on konieczny i logiczny?"

http://www.buddyzm.e...page.php?id=334


Czemu tak sadzisz??

Dobra, niech Ci bedzie

A widziales go kiedys??

btw:
Ksieza podobno sa biedni... <lol> U mnie proboszcz w ciagu 2 lat mial 6 samochodow, skoro sa biedni to czemu jezdzi A6??

Kiedys wracalem ze sklepu, jechal moj katecheta(ksiadz), pomonmy to ze po[cenzura]a** przez wies nowym mondeo, powiedzial, zebym wsiadal to podrzuci mnie do domu, wchodze do auta, a tu na tylnym siedzeniu w pudelku lezy to:
Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne http://allegro.pl/item481229024_najtaniej_tv_lcd_lg_47lg5010_full_hd_mixmedia.html Download bez limitów

Na kazaniach truja zeby pomagac biednym, a oni plawia sie w takich luksusach...

Co powiesz o tym kolego bonito??


Nie będę się wypowiadał na ten temat bo będziesz zadawał kolejne próżne pytania. Nie poczuwasz się chrześcijaninem, negujesz księży którzy są powoływani przez Boga do głoszenia Ewangelii, a że wybrali drogę taką jaką wybrali to ich problem. Nie ja decyduje o ich losie, ale Pan Bóg on będzie karał ich występki. A że jeżdżą "A6" to nie grzech. Popatrz ile ludzi ma samochody, zapewne do nich należysz. A wracając do tego czy widziałem Boga nie widziałem ale czytałem o Jego istnieniu i wierze w Niego.

bonito: Nie jesteś uprawniony do osądzania ludzi w tej kwestii-waż swoje wypowiedzi i nie krytykuj bądź obrażaj nikogo. Każdy ma prawo do swoch poglądów i odpisując można to zrobić grzeczniej.

Gdzie ja kogoś obraziłem tylko odpowiedziałem na pytania. Ale ok ja już kończę, bo widzę że nie da się tu nawet podyskutować i wyrazić swojej opinii.

Masz rację-w dalszych sprawach pisz na PW. Nie chcę obrażac, ale jak dla mnie masz zbyt małe pojęcie o sprawach, o których piszesz.

Nie no spoko pisałem tylko to co wiem bez szukania w googlach i innych źródłach. Trochę pisałem nie na temat, więc nie chce się kłócić bo nie będę miał racji A jeżeli kogoś obraziłem to przepraszam ;)

nie obrazam sie o jakies [cenzura]y :)
bonito, niestety jestem jeszcze osoba niepelnoletnia, wiec raczej jeszcze nie posiadam wlasnego samochodu :(
moj tata niedawno kupil mazde 6, zapewne ten samochod bedzie z nami jak wczesniejsze volvo przez okolo 5-6 lat, jedno auto na 5 lat a nie na kilka miesiecy, jest zasadnicza roznica :)
nie przejmuj sie, tylko pisz tu dalej, czekam na odp :)

Nie ma już co pisać, temat wyczerpany ;]

heh, co prawda to prawda xD

Hmm nie uwazacie tej religi troche za smieszna? Na swiecie zyje prawie 7 miliardow ludzi i myslicie ze kazdego z was obserwuje bog? W kazdej chwili ma was na oku, kazdy wystepek zapisze i po smierci ukara? No nie badzmy smieszni ;)

Oj, szerzy się wojujący ateizm....

A gdyby tak porownac z inna religia, np islamem to maja wspolne cechy i wynika z tego ze raj jest pusty, bo w koncu niewierni do nieba nie trafia =p w koncu wyznawcy islamu i chrzescijanstwa sa dla siebie niewiernymi, wiec jesli juz wierzyc to w co?

Kolejne dobre pytanie, mam coś jeszcze innego:

Zwolennicy teizmu odpowiadają na taki argument następująco: wszechwiedza Boga polega na objęciu całego spektrum prawdopodobieństwa wydarzeń i dlatego nie kłóci się ona z wolną wolą. Jednak można tutaj przedstawić następujący kontrargument: pośród nieskończonego spektrum prawdopodobieństwa znajduje się również ta "linia wydarzeń", która się naprawdę urzeczywistnia. Wszechwiedzący Bóg powinien wiedzieć, że to właśnie te, a nie inne, wydarzenia spośród wszystkich pozostałych możliwości są realizowane. Jeżeli nie wiedziałby tego, nie byłby wszechwiedzący, zatem dylemat pomiędzy wolną wolą człowieka a wszechwiedzą Boga nie zostaje rozwiązany poprzez takie postawienie sprawy. - przyp. tłum.

http://www.buddyzm.e...page.php?id=334

Z jakakolwiek wiara jest taki haczyk ze kazde bostwo jest wszechmocne, wszechwiedzace i inne wszech (chociaz nie wykluczam jakiegos wyjatku), nie trzeba tego potwierdzac zadnymi dowodami, ale wciaz sa to tylko slowa lub tekst pisany. To tak samo jak rozmowa z glupkiem, kiedy to starasz sie cos wyjasnic a ten zacznie wszystko odpierac argumentami wyssanymi z palca (bo np. sie niepodoba i juz)
Użytkownik Lucyferius edytował ten post 30 listopad 2008 - 13:39

Nie będę się wypowiadał na ten temat bo będziesz zadawał kolejne próżne pytania. Nie poczuwasz się chrześcijaninem, negujesz księży którzy są powoływani przez Boga do głoszenia Ewangelii, a że wybrali drogę taką jaką wybrali to ich problem. Nie ja decyduje o ich losie, ale Pan Bóg on będzie karał ich występki. A że jeżdżą "A6" to nie grzech. Popatrz ile ludzi ma samochody, zapewne do nich należysz. A wracając do tego czy widziałem Boga nie widziałem ale czytałem o Jego istnieniu i wierze w Niego.
ale z tego co wiem to księża ślubują skromność... mój wujek nie ma A6-tki, co mówić o Audi jeżeli go na poloneza nie stać bo jeździ cały czas maluchem... nie będę wyciągał z tego wniosków tylko sam wywnioskuj moją odpowiedź na to co napisałeś

Coz, do wychwalania rzekomo istniejacego boga nie potrzeba ani ksiezy ani kosciolow. Ogolnie od zarania dziejow kaplani czy to nawet szmani jakichkolwiek wyznan mieli sie bardzo dobrze, poniewaz zawsze bylo pelno ludzi, ktorzy to czego nie mogli zrozumiec musieli sobie wytlumaczyc poprzez boskie moce


negujesz księży którzy są powoływani przez Boga do głoszenia Ewangelii, a że wybrali drogę taką jaką wybrali to ich problem. Nie ja decyduje o ich losie, ale Pan Bóg on będzie karał ich występki. A że jeżdżą "A6" to nie grzech. Popatrz ile ludzi ma samochody, zapewne do nich należysz.
A jak tu tego nie negować? Właśnie za ten "wybór" ich neguję. Czy musiałeś kiedyś coś załatwić w kościele? Ile Cie to kosztowało? Bo mnie słono, oj słono. I na co idą te pieniądze? Na zabawę, dziwki (tak, sam widziałem wysiadającego z taryfy księdza wracającego na plebanię z takimi panienkami) i inne przyjemności.
Wiem że nie wszyscy są tacy ale mierzi mnie to. W jednej z ewangelii apokryficznych (zdaje mi się że w Tomasza) jest taki ustęp: Królestwo Boże jest w was i wokół was. Nie w domach z drewna i kamienia. Rozłup kawałek drewna, a będę tam, Podnieś głaz, a znajdziesz mnie. Przeczytaj Ewangelię św. Jana
J 2,13-22 gdzie Jezus mówi o zburzeniu świątyni i ustanowieniu nowej w trzy dni, nie mówi o postawieniu nowego gmachu. Modlić możemy się sami, gdzie chcemy i nie jest nam do tego wcale potrzebny kler.
http://www.revo.org/pl/frames/GOTT_JA.GIF


Modlić możemy się sami, gdzie chcemy i nie jest nam do tego wcale potrzebny kler.
Ani kler ani zadne monumentalne koscioly wysadzane w srodku zlotem =p Tylko ludzka pycha doprowadzila do takiego stanu rzeczy ze teraz na bogu to sie zarabia. Ojciec dyrektor to zrobil sobie z boga swietny interes =D

Jeżeli chodzi o apokryfy i kanon Pisma Świętego, to faktycznie Sobór Trydencki zatwierdził go i zdogmatyzował. Natomiast kanon jako taki wykształcił się w ciągu kilku pierwszych wieków. Niektóre Ewangelie zostały uznane za apokryficzne, gdyż pochodziły ze środowisk gnostycznych (ktoś wspominał o podpisywaniu dzieł imionami znanych i sławnych ludzi), przedstawiały Jezusa w sposób całkowicie odbiegający od Ewangelii kanonicznych (np. jako człowieka bardzo mściwego, albo czyniącego średnio 7 cudów na minutę).
Jeżeli chodzi o księży i kościoły... Wbrew podejrzeniom księża nie spadają z Księżyca - są tacy, jak społeczeństwo. Fakt, nie powinno to być żadnym usprawiedliwieniem, w końcu są powołani do głoszenia Dobrej Nowiny, ale czsami trudno jest pozbyć się bagażu wyniesionego z domu, a po drugie w miarę łatwe życie (czy lepiej powiedzieć: w miarę łatwy dostęp do pieniędzy) potrafi skorumpować (proszę popatrzeć na środowisko lekarzy czy prawników - oni też mają wzniosłe ideały). Gdy mówimy o bogactwie i przepychu w kościołach, trzeba sobie zdać sprawę, że jest to spuścizna 2 tysięcy lat takiej, a nie innej tradycji. Chodzi mi o ideę Boga jako Władcy/Króla wszechświata. Bogu oddaje się to, co najlepsze, najpiękniejsze. To wyraz mojej czci. Po drugie kościół to dom Boga, antycypacja nieba. Jako taki musiał się odróżniać od zwykłych domów - bogactwem wystroju, światłem, pięknem muzyki, zapachem kadzidła itd.

nie wierzę w Boga nie ma dowodów na to że istniej nie ma kogoś o imieniu BÓG. A poza tym to jedna wielka symulacja paczcie wszystkie rasy kultury itd. są równe niby nie?? a jednak nie mam profesje chrześcijaństwo islam itd. kościoły są w rangach Bazylika, kościół, e i co księża też mają rangi Biskup Arcybiskup awansują za punkty doświadczenia to jedna WIELKA symulacja. i tyle

No dowodow nie ma i nie bedzie ale z drugiej strony nie da sie tez udowodnic ze bog nie istnieje =p
A tak BTW to chyba troche za duzo grasz w MMO (lub RPG) =p
Fakt faktem jest to pewna nie tyle co symulacja a powiedzialbym manipulacja ludem (wiernymi), kazdy czlowiek ma w swoim zyciu czasem ciezkie chwile, natlok problemow itp. Wtedy najczesciej zadaje sobie wiele pytan na ktore nie potrafi sam sobie odpowiedziec i wtedy ulega kaplanom, przyjmujac za prawde ze bog zna odpowiedz na kazde pytanie i ze tam nalezy jej szukac. Kiedy czlowiek w to uwierzy, staje sie kolejna owieczka w stadzie, ktora przyjmuje slowo kaplana bez zadnych pytan, bez zadnych watpliwosci. Oczywiscie nie jest to regula i nie twierdze ze kazdy wierzacy jest slepo zapatrzony w ksiedza, wrecz przeciwnie - ludzie powoli zaczynaja myslec samodzielnie jednak to czesto doprowadza do tego ze zaczynaja watpic czy ow bog w ogole istnieje.

Wiele tutaj pytań i zarzutów ale tak naprawdę wszystko to sprowadza się do jednego - do Słowa Bożego Biblii a co za tym idzie do pytań czy Biblia jest Pismem Świętym pochodzącym od Boga, czy wierzyć jej naukom czy też nie?
Jeśli wierzycie Biblii to macie wszystko tam opisane, jeśli przeczytacie to zobaczycie np.obłudę kleru który zamiast głosić czeka aż ktoś zapyta, a jeśli zapyta np. o dogmat trójcy(brak potwierdzenia biblijnego) to tak jak mojego sąsiada księżulo jeżdzący nowym mondeo(hmm,bogaci rodzice?) zbył że to święta tajemnica której zwykły człowiek nie może pojąć(tak samo trudno pojąć filmy S.F).
Najbardziej mnie rozwalają te ich nauki przedmałżeńskie-gość który nie ma zielonego pojęcia o rodzinie mówi mi co i jak mam robić ,jak postępować z żoną,dziećmi(to tak jakby górnik mówił mi o złożoności ciał niebieskich) a w sumie skąd wzięli celibat-przeciez to nauka niebiblijna tylko sobór ustalił sobie że tak będzie lepiej mając na względzie dobra i majątek kościoła(po co wywalać kościelną kasę na różne odszkodowania,alimenty czy spadki jak można wszystko zagarnąć) do tego za ślub co łaska ale minimum 1000 musi być(nie wiem jak w innych parafiach).
Tak czy inaczej patrząc kler to jeden wielki interes i jak daleko tu do nauk Chrystusa które przecież głoszą ci "nauczyciele" i według nich powinni postępować? Wiadomo, człowiek jest tylko niedoskonałą istotą ale dlaczego zamiast głosić Słowo Boże(czyt.nauki Biblijne) walą swoje katechezy? Przecież człowiekowi jak to musi słuchać to nawet do kościoła nie chce się chodzić.
Zresztą jest to t.z.w. temat rzeka i wiele by o nim mówić - tak czy inaczej kler to jedna wielka ściema!!!!
Pozdrawiam.

Moj ksiadz katechea spytany raz na lekcji dlaczego zostal ksiedzem odpowiedzial bez zawahania - "Dla pieniedzy." Dla mnie juz tutaj sprawa stoi jasno. Nie wierze w boga i zadne instytucje ktore za nim stoja a to tylko poglebilo moja niechcec do kosciola.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lalalu.xlx.pl
  • Menu
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Misja Tereski