Misja Tereski
Mam Athlona 64 3200+ AM2 na płycie Gigabyte M61SME-S2 Bios F2, pamięci 2x512MB Goodram 667
Próbuje to podkręcić. Patrzyłem pamięci chodziły nawet jeśli przestawiłem je na 800MHz. Procek według mnie to bez podnoszenia napięcia to na minimum 2.5 GHz powinien pójść a tu zonk. Podnosze FSB z 200 do 215 i jeszcze chodzi choć jeśli próbuje potem uruchomić ponownie to już nie wstaje. Jedyny plus tej płyty to safemode. Po ustawieniu FSB na 220 nie uruchamia sie normalnie jesli zresetuje to na ekranie powitalnym jest napisane że FSB jest za wysokie i musze wejść w bios i zmniejszyć. Raz udało mi sie uruchomić na 2.3GHz ale oczywiście po kilkunastu restartach i uruchomieniach a tak nie powinno być. Oczywiście mnożnik HT zmniejszam do 4 lub 3 a pamięci raz 667 raz 533 a nawet 400 i nie śmiga. Co jest? Proszę o podpowiedzi. Dzięki! jezeli chcesz podkrecac procesor to bardzo powoli i za kazdym razem musisz sprawdzac czy za mocno sie nie grzeje tylko to wiem bo robilem na reszcie sie nie znam grzać sie nie grzeje za mocno Ja mialem specjalny program do płyty głównej, który sam automatycznie zwiększal częstotliwość procesora do momentu kiedy komp sie zawiesi, robił restart i ustawiał najwyższą stabilną częstotliwość. Semprona 2800+ AM2 z 1,60 poszlo na 2,3 GHz :-) To proste. Ta płyta w ogóle się nie nadaje do OC. Nawet głupi asus m2npv-mx ma wiekszy potencjal. Jeśli chcesz podkręcać, to pomyśl o innej płycie. Po prostu źle trafiłeś z zakupem. |