ďťż
Misja Tereski
http://www.nieznane.pl/_files/artykuly/51/1.jpg
EWANGELIA JUDASZA - FILMOWA OPOWIEŚĆ Kilkanaście wieków przeleżał w egipskiej jaskini. Odnaleziony dwadzieścia kilka lat temu ten koptyjski rękopis był kilkakrotnie sprzedawany, gubiony, kradziony. Niszczał na potęgę. Losy sensacyjnego dokumentu, którym jest tzw. Ewangelia Judasza, są równie niezwykłe jak jego zawartość. Ujawniony w czwartek apokryf stwierdza, że Judasz nie zdradził Chrystusa. Przeciwnie, był jego najwierniejszym uczniem, był jedynym, który zrozumiał do końca misję Zbawiciela. To Jezus nakazał Judaszowi wydać siebie Rzymianom, by mogła się dopełnić wola Boża. Nie wiemy, jak i kiedy papirus z Ewangelią Judasza został odnaleziony. Najbardziej prawdopodobna jest wersja, że na zawinięty w skórę plik rękopisów natrafił egipski pasterz na przełomie lat 70. i 80. XX w. w okolicy al Minya. Zapewne celowo zaglądał do okolicznych grot. Grzebani w nich byli koptyjscy mnisi, a przy nich zdarzało mu się znajdować cenne zabytki. Rzecz jasna, nie zdawał sobie sprawy nie tylko z wartości, ale nawet z zawartości manuskryptu spisanego po koptyjsku greckim alfabetem. Sprzedał go wędrującemu po wsiach handlarzowi sztuką. Handlarz już nie żyje, a jego rodzina nie chce rozmawiać z mediami, więc szczegółów transakcji nie poznamy. Wiemy tylko, że wkrótce potem manuskrypt trafił w ręce handlarza z Kairu nazwiskiem Hanna. Niemal natychmiast został mu skradziony, ale Hanna - po dwóch latach usilnych starań - go odzyskał. W maju 1983 r. udał się do Szwajcarii i próbował go sprzedać naukowcom. W hotelowym pokoju trzej badacze oniemieli. Rzut oka wystarczył, by pojęli, że mają przed sobą - w zwykłych pudełkach po butach - niezwykle cenny dokument. Jeden z nich - prof. Stephen Emmel, dziś pracuje w Münster - wspomina, że papirusy były w niezłym stanie. Widząc ekscytację naukowców, handlarz ustalił zawrotną cenę - trzy miliony dolarów. Niestety, naukowcy zatrudnieni w amerykańskich placówkach mieli do dyspozycji ledwie 50-100 tysięcy. - Nie wolno było robić zdjęć ani notatek. Udawałem, że muszę iść do toalety, i notowałem wszystko, co spamiętałem - wspomina Emmel. Nie zniechęcony Hanna wywiózł manuskrypt do USA, gdzie przez kilka miesięcy próbował znaleźć kupca. Znowu bezskutecznie. W marcu 1984 r., zniechęcony, złożył papirus w skrytce depozytowej Citibanku na Long Island pod Nowym Jorkiem i wyjechał. Rękopis przeleżał tam 16 lat i potwornie niszczał. Wreszcie znalazł się nabywca - kolekcjonerka Frieda Nussberger-Tchakos, urodzona w Egipcie Greczynka. Zapłaciła ok. 300 tys. dol. Później wyznała, że czuła, jakby to Judasz ją wybrał, by mu dopomogła w rehabilitacji. Mimo tych wzruszeń obrotna Tchakos spróbowała szybko zarobić na manuskrypcie, odsprzedając go Bruce'owi Ferriniemu z Ohio. Ten jednak zapłacił jej czekami bez pokrycia. Odzyskała manuskrypt po dwóch latach dzięki windykacji, ale był w opłakanym stanie - Ferrini trzymał go w lodówce! W 2001 r. Tchakos zdecydowała się wreszcie przekazać dokument Maecenas Foundation for Ancient Art w szwajcarskiej Bazylei. Przy wsparciu Towarzystwa National Geographic przeprowadzono konserwację i badania - datowanie, analizę pisma, odczytanie i tłumaczenie. Wyniki przeszły wszelkie oczekiwania. Pochodzący z 220-340 roku manuskrypt zawiera Ewangelię Judasza - zaginiony przed wiekami apokryf spisany przez gnostyczną sektę kainitów. Pełna jej treść została ujawniona w czwartek. Po polsku opublikowała ją "Gazeta Wyborcza" w specjalnym wydaniu "Dużego Formatu" w poświąteczny wtorek 18 kwietnia. Marcin Jamkowski, 07-04-2006 Autor jest redaktorem naczelnym polskiej edycji "National Geographic". Wielka opowieść o losach Ewangelii Judasza ukaże się w tym magazynie 24 kwietnia. PAP: "EWANGELIA JUDASZA" RZUCA NOWE ŚWIATŁO NA JEGO POSTAĆ 7.4.Waszyngton (PAP/AP) - Odnaleziony w 1970 r. na pustyni w Egipcie papirus z tekstem tzw. Ewangelii Judasza stawia Judasza - uważanego przez 2 tys. lat za zdrajcę, który wydał Jezusa Chrystusa w ręce prześladowców - w całkiem nowym świetle. Tekst przedstawia Judasza jako ucznia wyróżnianego przez Chrystusa, który tylko jemu przekazał pewne wiadomości i który wydał Go na Jego wyraźne życzenie. "Będziesz przeklęty przez następne pokolenia i będziesz tym, który obejmie nad nimi władzę" - miał powiedzieć Chrystus Judaszowi. Zdaniem naukowców-biblistów, z tekstu wynika, że Judasz miał pomóc Jezusowi w pozbyciu się ziemskiego ciała. Tekst kończy się wydaniem Jezusa przez Judasza sługom arcykapłana. Nie ma w nim wzmianki o ukrzyżowaniu ani o zmartwychwstaniu. Angielskie tłumaczenie tekstu opublikowało amerykańskie Narodowe Towarzystwo Geograficzne. Odnaleziony tekst, datowany na ok. 300 r. n.e., napisany był w języku koptyjskim i jest kopią wcześniejszego tekstu greckiego. Pierwsze znane wiadomości o Ewangelii Judasza pochodzą z roku 180 n.e. od biskupa Ireneusza z Lyonu, w dzisiejszej Francji. Biskup potępił manuskrypt jako herezję ponieważ znacznie odbiegał od przyjętego już kanonu wiary chrześcijańskiej. Przez późniejsze wieki tekst uważano za zaginiony, do czasu jego sensacyjnego odkrycia w 1970 r. "Ewangelia Judasza" wywołała duże poruszenie i spory w środowisku biblistów Craig Evans, profesor w Acadia Divinity College, w Kanadzie, zauważył, że dotychczasowe wyjaśnienia postępowania Judasza sugerowały, że działał dla pieniędzy lub, że kierował nim szatan. "Być może teraz dowiemy się więcej. Dokument sugeruje, że Judasz zrobił tylko to, czego chciał Jezus" - dodał. Bart Ehrman, religioznawca z uniwersytetu Północnej Karoliny, wskazał, że chrześcijaństwo w pierwszych wiekach swojego istnienia było znacznie bardziej zróżnicowane niż obecnie. W obiegu znajdowały się rozmaite ewangelie i dopiero później tylko cztery z nich weszły do kanonu Nowego Testamentu. http://www.nieznane.pl/_files/artykuly/51/2.jpg Prof. Wurst: "Ewangelia Judasza" nie jest źródłem historycznym Przetłumaczona i opublikowana niedawno "Ewangelia Judasza" nie jest źródłem historycznym i nie może dać czytelnikom wiedzy na temat prawdziwych relacji między Jezusem a Judaszem. Zdaniem współautora przekładu tekstu prof. Gregora Wursta, jest to jedynie reinterpretacja kanonicznych ewangelii. - Od stuleci badacze chrześcijaństwa i teolodzy zastanawiają się dlaczego Judasz zdradził Jezusa. Jedno jest pewne, odpowiedzi na to pytanie nie znajdziemy w Ewangelii Judasza - powiedział Wurst na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie. Opublikowany niedawno angielski tekst "The Gospel of Judas" ("Ewangelia Judasza") jest przekładem koptyjskiego tekstu znalezionego w latach 70. XX wieku w pobliżu miejscowości El Minya w Egipcie. Spisany na 13 arkuszach papirusu tekst zaczyna się słowami: Sekretna relacja z objawienia, które Jezus wypowiedział w rozmowie z Judaszem Iszkariotą; kończy się zaś tytułem: "Ewangelia Judasza". Kiedy właściwie powstała Ewangelia Judasza Jak wyjaśnił prof. Wurst, wszelkie badania potwierdzają, że rękopis ten powstał na przełomie III i IV w. n.e. - Krój pisma, którym spisano tekst, używany był właśnie w tym okresie. Wykonano także specjalistyczne badania atramentu, a także datowano wiek papirusu za pomocą izotopu węgla C14. Wszelkie badania potwierdzają, że jest to autentyczny starożytny rękopis, a nie fałszerstwo średniowieczne lub współczesne - podkreślił badacz. O istnieniu "Ewangelii Judasza" naukowcy wiedzieli jeszcze przed odnalezieniem rękopisu. Pisał o nim w 180 r. n.e. ówczesny biskup Lyonu św. Ireneusz w swoim dziele "Przeciw herezjom", którego treść jest dziś znana. Sam tekst apokryficznej ewangelii jest więc starszy niż trzeciowieczny rękopis. - Wzmianka u Ireneusza świadczy o tym, że Ewangelia Judasza musiała powstać przed 180 r. Nie mogła natomiast zostać napisana wcześniej niż na początku II w., bo wcześniej nie istniała filozofia gnostycka. Stąd wyciągamy wniosek, że tekst powstał w II w. n.e. - zaznaczył Wurst. Relacja czy interpretacja Naukowiec powiedział, że oryginalny tekst został spisany najprawdopodobniej w języku greckim, ponieważ o tekście w tym właśnie języku pisał św. Ireneusz. Jak dodał, treść opowieści wskazuje, że nie jest to relacja z wydarzeń historycznych, a jedynie próba takiej interpretacji przekazów biblijnych, aby pasowała ona do poglądów gnostyków, których filozofia opierała się na podziale świata na jego część duchową, umysłową i na część cielesną, materialną. Gnostycy wierzyli, że tylko część duchowa jest dobra, zaś materialna jest synonimem zła. Poglądy te, zdaniem badaczy, najpełniej odzwierciedla fragment "Ewangelii Judasza", w którym cytowana jest rzekoma wypowiedź Jezusa, który zwrócił się do Judasza słowami: Przewyższysz ich wszystkich. Bowiem złożysz w ofierze człowieka, który mnie okrywa. W tych słowach gnostycy zawarli przekonanie, że Judasz nie zdradził Jezusa, ale wypełnił jego wolę, wydając go Rzymianom, którzy zabijając jego ciało pozbawili go powłoki materialnej, uważanej przez gnostyków za nieczystą. Ks. Chrostowski: To zagadka na wiele lat Znawca Biblii ks. prof. Waldemar Chrostowski powiedział, że przed badaczami Ewangelii Judasza jest wiele lat pracy, polegającej zarówno na ustaleniu autentyczności znaleziska, jak i próbie jego interpretacji. Podkreślił, że badania muszą dotyczyć także materiału użytego do sporządzenia tego dokumentu, czyli papirusu i atramentu. W opinii ks. prof. Chrostowskiego, drugą sprawą przy badaniu Ewangelii Judasza jest interpretacja znaleziska. Składa się na nią próba określenia pochodzenia dokumentu, czasu jego powstania, kontekstu społecznego, religijnego, a także politycznego, w jakim tekst został napisany. Słyszalem tą historie, Wiele mowili o tym w TV. Sam zastanawiam się nad prawdą, bo autentyczność tej ewangelii jest na prawdę przekonująca. Może ktoś wypowie się na ten temat. I znowu wkraczam ja! xD czyli poglad na świat okiem Damana ;p Wg mnie nasza cała religia zbudowana jest na kłamstwie. A najwieksze poruszenie, zatajanie, zmienianie itp nastało w Soborze zgromadzonym przez Konstantyna Wielkiego w Nicei 325r. To wtedy wszyscy biskupowie pozmieniali nasza religie. Kazda czesci mszy św. itp, a teksty takie jak ta ewangelia kazali usunać (przetrwala gdzies gdzie nie mogli jej znalesc inni, albo cos w tym stylu..) przeciez znaleziono do tej pory ewaneglie innych apostolow oraz św. Magdaleny!! to daje do myslenia... i nie sugeruje sie tutaj na ksiazce/ filmie "Kod Leo. da Vinci". Przeciez w tamtych czasach nieliczni znali teksty bibiljne, wiec latwo bylo zmienic co nie co... tak wiec nie wiemy do konca co jest prawda a co nie... ;p by the way... czytalem ciekawy artykuł o kosciele ktory wg pewnego niemieckiemu historykowi wydaje sie, że mamy rok ~1730! xD Mowi tak, na podstawie badan i analiz "wieków ciemnych" ktorych wg nie ma nie istnialy! A za wszystkim kosciol stoi ktory poprostu zmienil date pewnego wydarzenia. Te wydarzenie jest kluczem w tej sprawie bo niby gdzies jest spisane i z inna data... jakos tak :) Dzisiaj juz pozno, wiec jak znajde to w necie to stawie tutaj nowy temat o tym ;p ( jesli takiego nie ma jeszcze xD...ten artykuł byl w pewnej gazecie regionalnej wiec.... ) Użytkownik Daman-99 edytował ten post 23 lipiec 2008 - 22:45 Mam na kompie ewangelie św judasza. Po przeczytaniu ewangelii można sugerować ze Judasz żył tylko po to by zdradzić Jezusa. Polskie tłumaczenie ewangelii Judasza http://rapidshare.com/files/133115737/Ewan...udasza.pdf.html i http://www.wtl.us.ed...lia_Judasza.pdf Miłego czytania :D :D |