ďťż

Masturbacja u nastolatków Co i jak :P

Misja Tereski
Czy masturbacja do wytrysku jest u nastolatków (w moim wieku) szkodliwa? Bo sama masturbacja, czytałem że nie - a jak z wytryskiem? To mnie zaciekawia już od jakiegoś czasu :)



yyy tak. możesz mieć efekt kurczących się jajeczek.

heh, ehh chłopie masz 13 lat.
ja w wieku dopiero 17 lat zacząłem(dokładnie to dziewczyny to robiły)
samemu masturbacja po co ci to:)
taka frajde Ci sprawia jak sie pobawisz raczką?
nie lepiej poczekać lub juz zacząć(chodz nie radze) z dziewczynami :)?

Tylko bez jaj :P Dobra?



raczej prostata cie będzie bolała bo przetrenujesz
według tantryzmu to jest szkodliwe

Gdzieś kiedyś słyszałem że podobno od tego się ślepnie

Musisz przestac bo slyszalem jak Ojciec Tadeusz Rydzyk w jedynym madrym i slusznym radiu powiedzial , ze od tego sie oslepnie i wyrosna wlosy na dloniach oraz blona miedzy palcami !!

oooo niee!!! kurcze to te dziewczyny co lubią zmieniać biegi to zaraz oślepną i zarosną:( szkoda ich.


Musisz przestac bo slyszalem jak Ojciec Tadeusz Rydzyk w jedynym madrym i slusznym radiu powiedzial , ze od tego sie oslepnie i wyrosna wlosy na dloniach oraz blona miedzy palcami !!
Rydzyk niech nie straszy, bo co mu się przytrafiło od masturbacji niekoniecznie musi nas dotyczyć. :)

Proszę poczytaj sobie:


http://www.nastolate...art.php?id=2089
http://www.nastolate...art.php?id=3112


Hehe :P Jaki temat :D

http://srv12.odsiebie.com/MTIzMTAzNzk2Nw==/MTIzMTAzODAwODQwLnBuZw==/Masturbacja.png

A czy to tak naprawde szkodliwe czy nie to nie wiem xD

Jest to jak najbardziej naturalny odruch mężczyzn a skoro naturalny to nieszkodliwy dla organizmu.
Lepsze to niż miałbyś kogoś zgwałcić :)

Masturbacja to najnormalniejsza rzecz w świecie (osobiście też się masturbuje :> ) ale to tylko dla tego że w wieku 17 lat nie zmuszę jakiejś dziewczyny do sexu itp.
A te bzdury co pie@#li Rydzyk to isty obłęd (pewnie w życiu tego nie robi a się odzywa) :)
Mi się temat ogólnie podoba
A student229d nie martw się jak będziesz miał większe opóźnienie wytrysku to przynajmniej będziesz mógł dłużej uprawiać sex :wicked:

no to go pocieszyłeś;p i rączki może przypakować :)

Raczej jedno przedramię robi się przypakowane i dosyć dziwnie to wygląda :)

hmm może "ćwiczyć' na zmiane;p

:P Bardzo śmieszne

Ta rozmowa powoli zamienia się w czat, Ci co robią to ręką idą na łatwiznę, lepiej napiszcie czym byście się zadawali niż 3 ma palcami.

Spectec ale Ty nerwowy się zrobiłeś. hmm kryzys wieku średniego?

Się rozpisali ;] A jak sądzicie czy masturbacja to grzech ?? Bo kościół mówi, że tak. A jakie jest Wasze zdanie ?

to kościół mówi że jest grzechem a bóg mówi co innego

Nauczyciele seksu tantrycznego dobrze to rozumieją. Dlatego zalecają masturbacje, przez niektórych uznawana za grzech.
Masturbacje? Chłopie – chyba ździebko przesadziłeś. Jak możesz wyskakiwać z czymś takim – jak możesz w ogóle o tym wspominać – w przesłaniu, które podobno pochodzi prosto od Boga?
Widzę, że masz zastrzeżenia wobec masturbacji.
Ja nie, ale wielu czytelników może być przeciwko. Myślałem, że tworzymy tę książkę dla innych.
Bo tak jest.
Dlaczego więc rozmyślnie ich obrażasz?
Nie “obrażam rozmyślnie" nikogo. Ludziom wolno czuć się “obrażonym" lub nie, wedle własnego uznania. Ale czy naprawdę uważasz, że można szczerze i otwarcie omówić temat ludzkiej seksualności bez “urażenia" czyichś uczuć? Zawsze znajdzie się ktoś, kto poczuje się “dotknięty".
Owszem, ale są pewne granice. Nie sądzę, aby ludzie gotowi byli usłyszeć Boga rozprawiającego o “samogwałcie".
Gdybyśmy się mieli ograniczyć do tego, co większość ludzi gotowa jest usłyszeć od Boga, powstałaby nie książka, lecz książeczka. Ludzie na ogół nie są przygotowani na przyjęcie słów Boga, gdy do nich przemawia. Musza odczekać dwa tysiące lat.
W porządku, idźmy dalej. Chyba minął mi już pierwszy szok.
Dobrze. Użyłem tego doświadczenia ludzkiego życia (któremu oddajecie się wszyscy, ale boicie się przyznać), aby zilustrować donioślejsza prawdę.
Brzmi ona tak: Nie żałuj sobie przyjemności, a będziesz mógł sprawiać mnóstwo radości innym.
Mistrzowie tantrycznego seksu – który stanowi zresztą wysoko rozwinięta formę seksualnej ekspresji - wiedza, iż jeśli oddajesz się miłości fizycznej z łaknieniem seksu, twoja zdolność dawania partnerowi rozkoszy i doznania długiej, radosnej unii ciał i dusz - co, nawiasem mówiąc, stanowi wspaniały powód uprawiania seksu – zostaje mocno obniżona.
W związku z tym kochankowie praktykujący tan-tryzm często najpierw sami się zaspokajają, a dopiero potem obdarzają rozkoszą partnera. Zazwyczaj odbywa się to w jego obecności, z jego zachęta i pomocą. Gdy nasyca swój pierwszy głód, wówczas może zostać zaspokojone, powoli, niespiesznie, głębokie pragnienie – pragnienie ekstazy za sprawa zespolenia.
Obdarzanie siebie samego rozkoszą jest częścią radosnej miłości fizycznej w pełni wyrażonej. Jedną z wielu. To, co nazywacie stosunkiem, może nastąpić pod koniec dwugodzinnych miłosnych igraszek.
Albo i nie. Dla większości z was stanowi on jedyny cel dwudziestominutowych starań. To znaczy, dwudziestominutowych, jeśli dopisze ci szczęście!
Nie spodziewałem się, że ta książka zamieni się w podręcznik erotyki.

nie ma dobra i nie ma grzechu jest są czyny i rzeczy które nam nie służą
a Hi*ler poszedł do nieba bo nie ma piekła

Wobec tego można trafić do piekła. Gdyby ktoś całe życie wierzył w istnienie piekła i w to, że Bóg osądzi „żywych i umarłych”, że oddzieli „ziarno od plew”, i że na pewno zasłużyli na piekło, zważywszy na ich występki w oczach Boga, wówczas pójdą do piekła! Będą smażyć się w ogniu wiecznego potępienia! Jak mogliby tego uniknąć? Podkreślałeś w naszym dialogu, że piekła nie ma. Mówisz też, że tworzymy swoją rzeczywistość i mamy moc tworzenia dowolnej rzeczywistości, własnymi myślami. Zatem męki piekielne i potępienie mogą zaistnieć dla tych, którzy w to wierzą.
W Ostatecznej Rzeczywistości nie istnieje nic prócz tego, Co Jest. Słusznie zauważasz, że możecie tworzyć dowolną podrzeczywistość – nawet opisane przez ciebie doświadczenie piekła. Nie twierdziłem nigdy, że nie można doświadczyć piekła; powiedziałem, że piekła nie ma. Większa część tego, co doświadczacie, nie istnieje; mimo to doświadczacie tego.
To niesamowite. Mój przyjaciel Barnet Bain z Robinem Williamsem niedawno ukończyli film właśnie o tym, dokładnie. Piszę te słowa 7 sierpnia 1998, lecz wstawiłem je do rozmowy, która miała miejsce dwa lata wcześniej, czego nigdy dotąd nie robiłem. Lecz tuż przed wysłaniem rękopisu do wydawcy, gdy po raz ostatni go sprawdzałem, nagle doznałem olśnienia. Chwileczkę. Robin Williams zrobił film dokładnie o tym, o czym tu mówimy. Nosi tytuł What Dreams May Come (Między niebem a piekłem)
I w niezwykły sposób przedstawia to, co właśnie powiedziałeś.
Znam ten film. Tak? Bóg chodzi do kina?
Bóg kręci filmy. Zatkało mnie.
A co? Myślisz, że Bóg ogranicza się do książek?
Czy film Robina Williamsa pokazuje prawdę? To znaczy, czy tak jest, dosłownie?
Nie. Żadna księga, film czy jakiekolwiek inne ludzkie przedstawienie Boskości nie oddaje dosłownie prawdy.
Nawet Biblia? Biblia nie mówi prawdy w swej dosłownej warstwie?

rozmowy z bogiem
http://www.chomikuj....px?id=antubis12
Użytkownik Kapitan Spectec edytował ten post 05 styczeń 2009 - 18:04
Powód edycji: hi*ler - cenura
Wiem ze offtop się robi ale dlaczego Hitlera ocenzurowano? czy to jakieś przekleństwo?

Widzę że temacik się rozwinął :-)

Masturbacja - to "rzecz" całkiem normalna, masturbują sie zarówno kobiety jak i mężczyźni. Nie jest szkodliwa dla młodego człowieka - żadnych kurczących się jajek żadnych włosów na rękach nie będzie.... . Jednak wszytko w nadmiarze szkodzi. Jeżeli przecholujesz - w przyszłości możesz mieć problem z odbyciem normalnego stosunku płciowego. W prawdzie to rzadkośc ale w nadmiarze może prowadzić do zaburzeń swery seksualnej.

Dla niedowiarków info.

Masturbują się nie tylko nastolatki, w wielu przypadkach zdarza się że pomimo posiadania kobiety (czt. żony etc) mężczyzna i tak się masturbuje. Tu także nie powoduje to efektów ubocznych.

podobno 2% mężczyzn na świecie w wieku od 14 do 90 lat
nigdy się nie masturbowało...
ale oni nie maja rąk....hehe
nie przejmuj się ... rób swoje..

Jak mi dadzą pannę to będę się słuchał kościoła. Kiedyś mnie ksiądzu spytał czemu to robie - a ja na to - ,że baby mi bóg ni dał.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lalalu.xlx.pl
  • Menu
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Misja Tereski