ďťż
Misja Tereski
Wygląda na to, że również Microsoft ma powoli dość standardowych myszek i szuka innego sposobu na łatwe i przyjemne korzystanie z najnowszych zdobyczy techniki. Firma ujawniła projekt komputera nowego typu, który obejdzie się bez gryzonia i klawiatury.
Surface to nowy projekt Microsoftu, a konkretnie oddziału Rozrywka i Urządzenia tej firmy (tak, tego samego który zajmuje się Xboksem 360 i który w następnym roku fiskalnym giganta ma w końcu przynieść dochód). Wygląda jak stolik, na którym położono 30-calowy telewizor LCD, jednak w rzeczywistości to jedno urządzenie, a cała powierzchnia ekranu jest dotykowa. Do manipulowania zawartością komputera używa się rąk - obróbka fotografii czy planowanie trasy podróży to tylko pojedyncze przykłady czynności, których wykonywanie przy pomocy Surface wydaje się bardziej naturalne niż kiedykolwiek. Jednocześnie przy jednym egzemplarzu pracować może kilka osób. Microsoft nie przedstawił jeszcze, jakie ma plany w związku z użyciem tego urządzenia do gier komputerowych, ale wiadomo, że jakieś ma. Potwierdzono bowiem, że projekt Surface jest jednym z kluczowych elementów strategii firmy, nazwanej Connected Entertainment (Połączona Rozrywka - po polsku brzmi średnio, ale tak to już bywa z przekładami z angielskiego). Polega ona na dostarczaniu "najwyższej jakości sprzętu, oprogramowania i usług w muzyce, wideo, komunikacji i grach - głównych filarach Połączonej Rozrywki" (wg. Toma Gibbonsa, dyrektora wykonawczego oddziału). Surface ma rozbudować ofertę giganta, stać się zupełnie nową kategorią produktów. I trzeba przyznać, że faktycznie wygląda na powiew świeżości. Co prawda ekran dotykowy to nic odkrywczego, jednak rozmach, z jakim w tym wypadku go wykorzystano nie może się nie podobać. Twórcy projektu uważają, że dostarczy on bardziej interaktywnej i "towarzyskiej" rozrywki niż obecne komputery. Początkowo produkty z serii Surface będą sprzedawane wyłącznie partnerom biznesowym MS, takim jak sieci hotelowe, operatorzy sieci komórkowych czy firmy pracujące nad grami hazardowymi. Ich cena będzie wahać się w przedziale od 5 do 10 tysięcy dolarów. Produkcja tańszych modeli przeznaczonych do użytku domowego ma rozpocząć się najszybciej za trzy lata. Prototyp: |