Undercover: Operation Wintersun
Misja Tereski
Undercover: Operation Wintersun
http://epidem.ru/uploads/posts/1160532745_some_metall1160429652_i_6852_full.jpg producent: Sproing Interactive Media wydawca: dtp AG / Anaconda dystrybutor PL: Nicolas Games Data Premiery: Świat: 29 września 2006 Polska: 24 sierpnia 2007 tryb gry: single player wymagania wiekowe: 12+ W czasie drugiej wojny światowej Niemcy pracowali nad wunderwaffe, cudowną bronią mającą zapewnić Hitlerowi ostateczne zwycięstwo. W potężnych podziemnych bazach najwybitniejsi niemieccy naukowcy, często żydowskiego pochodzenia, tworzyli przełomowe teorie i projektowali niezwykłe wynalazki. Do dziś nie wiadomo, co odkryli i czym tak naprawdę miało być wunderwaffe. Większość historyków twierdzi, że niemieccy wojskowi nazywali tak rakiety V1 i V2 oraz ich następców, zdolnych przewieźć ładunki nawet i do Waszyngtonu. Mówi się też jednak o tajemniczym pojeździe latającym (przypominającym kształtem UFO), pierwszej bombie atomowej, laserze wielkiej mocy, pancernym czołgu, a nawet łodzi podwodnej. Tajemnica wunderwaffe prawdopodobnie nigdy nie zostanie rozwiązana i spocznie obok innych wojennych sekretów, takich jak bursztynowa komnata czy wojskowy kompleks Riese. IMRO zajmuje się historią co najwyżej przy okazji publicystyki. Naszym chlebem codziennym są gry komputerowe i to im poświęcamy najwięcej uwagi. Na szczęście dość często podejmują one temat wunderwaffe. Scenarzyści małych i dużych koncernów uwielbiają zagadki oraz niewyjaśnione tajemnice, a ta należy przecież do największych w XX wieku. Skomplikowane maszyny i przedziwne urządzenia mające rzekomo uratować kościsty tyłek Hitlera pojawiały się już w strzelaninach FPP, strategiach czasu rzeczywistego, a nawet zwykłych zręcznościówkach TPP. Najczęściej jednak gościły w grach przygodowych (warto tu wspomnieć chociażby o Nibiru i polskim Gromie). Jeszcze w tym roku do zachodnich sklepów trafi kolejna taka produkcja. Będzie to Undercover: Operaton Wintersun, dzieło twórców mało znanej samochodówki 12 Volt. Rok 1943, ponoć Wielka, na pewno Brytania. Doktor John Russell wykłada fizykę na jednym z najstarszych londyńskich uniwersytetów. Zajęcia prowadzi w straszliwych warunkach, w salach zniszczonych niemieckimi nalotami i przepełnionych zmęczonymi, bojącymi się o życie studentami. Pewnego styczniowego poranka w jego pokoju pojawia się kilku wyjątkowo poważnych mężczyzn. Panowie przedstawiają się jako pracownicy MI6 i podsuwają mu pod nos tajny niemiecki dokument. Russell przegląda go dokładnie i dochodzi do wniosku, że hitlerowcy pracują nad bronią o wyjątkowo dużej mocy, mogącą zmienić losy wojny. Co gorsza, są już bardzo blisko wiekopomnego odkrycia! MI6 nie ma w swoich szeregach specjalisty od fizyki. Są różni bondowie z tysiącem gadżetów w zegarku, są madafaki gotowe zabić gołymi rękami stado otyłych wojowników sumo, ale naukowców po prostu brak. Dlatego właśnie premier podejmuje decyzję o natychmiastowym wcieleniu Russella w szeregi MI6 i przymusowym wysłaniu go w teren. Kilka dni później naukowiec wyrusza do Berlina. Na miejscu spotyka uroczą agentkę Annę Taylor i kilku jej pomagierów. Rozpoczyna śledztwo, w trakcie którego przenika do tajnego laboratorium badawczego, o którego istnieniu wiedzą jedynie najtęższe głowy III Rzeszy! Zastosowany w Undercover: Operaton Wintersun interfejs to klasyczny point'n'click. Gracz obserwuje bohatera ze zmieniających się kamer i kieruje nim za pomocą myszki. Kursorem podnosi przedmioty i wybiera opcje dialogowe. Większość zagadek bazuje na manipulacji znalezionymi gadżetami oraz używaniu ich w określonych miejscach. Zadania są z reguły logiczne, przykładowo rozdwojony kijek i gumka pozwalają zbudować procę, zaś kwas niszczy przedmioty, które się nim poleje. W programie pojawia się też parę układanek oraz zabawa w otwieranie sejfu. Fani przygodówek - szykujcie się. Panowie z Sproing Inteactive przygotowują dla Was smaczne danie, z ładną grafiką, ciekawym scenariuszem i chronicznym niedoborem sekwencji zręcznościowych. Undercover: Operaton Wintersun ma szansę stać się niszowym przebojem. Tym, czym rok temu było Nibiru. Procesor Pentium III 1 GHz, 256 MB RAM, karta grafiki 64MB (GeForce 3 lub lepsza) . DOWNLOAD http://rapidshare.com/files/58760008/dvcvfg.part1.rar http://rapidshare.com/files/58761896/dvcvfg.part2.rar http://rapidshare.com/files/58763839/dvcvfg.part3.rar http://rapidshare.com/files/58765608/dvcvfg.part4.rar http://rapidshare.com/files/58767151/dvcvfg.part5.rar http://rapidshare.com/files/58768791/dvcvfg.part6.rar http://rapidshare.com/files/58769298/dvcvfg.part7.rar  |