ďťż
Misja Tereski
Mam gigantyczny problem. Nie wiem czy to Windows się zemścił czy co ale przedstawię mój problem od początku.
Uno: Gram w Warhammer 40k Dos: Komp sam się resetuje Tres: Po ponownym włączeniu kompa stacja dysków znika jak kamfora. Stacja dysków nie reaguje na moje polecenia (czytaj: Po naciśnięciu wichajstra klapka się nie otwiera) A na "Mój komputer" Jest tylko stacja dysków H (Daemon Tools). Wiem że mogę oddać kompa do naprawy ale kasą nie [cenzura] jak to się mówi, a na tym forum jest tylu geniuszy że powinno się obejść bez wydawania mamony(czytaj: kasy) Proszę o jak najszybszą pomoc. Wg. mnie to wina zasilacza. Podaj konfigurację twojego sprzetu i jaki masz zasilacz. na 99% wina zasilacza!! wlasnie podaj konfiguracje kompa to sie zobaczy dokladnie. Może to zabrzmi noobsko ale o jaką konfigurację chodzi. Kumpel mi mówił że w edytorze rejestry można naprawić ale nie wiem gdzie w regedit można znaleść stację dysków. Spoiler d Mam tylko 1 z tych problemow... nie wyciaga mi sie stacja dyskow musze to romic recznie :( kiedys bylo ok... moze cos poradzicie? Jak ci się komp zresetuje i po resecie zniknie napęd to wyłącz go spowrotem otwórz budę wyciągnij wtyczkę zasilania z napędu na chwilę wsadz ją spowrotem uruchom i powinno byc Ok W tym kompie już naprawiłem. Ale teraz w drugim kompie jak wkładam płytkę to mi sie resetuje i nie włączy się normalnie dopuki nie wyciągnę płytki. Czasami wyskakuje błąd. Floopy disk error(40) czy jakoś tak... |