ďťż
Misja Tereski
Siema!
Mój komputer padł całkowicie i musze teraz siedzieć na starym kompie, który ma 9 latek... Nie mam teraz zabardzo kasy by kupić nowy i próbuje jakoś nie wydając 1zł go podrasować. Było troche kiedyś w nim coś wymieniane ale i tak jest cięki. Jego parametry: Procesor Celeron 920mhz (orginalnie 800mhz i więcej wycisnąć sie nieda.) Grafika Radeon 9200 SE family (128mb 64bit DDR 400mhz) 288mb RAM (2x128+32mb) Win XP Pro SP2 Płyta Główna Abit (Jakaś stara, nie chce mi sie zaglądać jaka dokładnie) Twardy Dysk (chyba SATA ale ma 80gb i 25gb zajęte. Jedna Partycja) Zrobiłem juz coś by pomódz mu: Defragmentacja Czyszczenie rejestru Zmiana ustawień Pliku Stronicowania Wyłączenie zbędnych Usług Podkręcenie Procesora (Ale tylko o 120mhz poszło ;[ ) Wyłączenie nieużywanych urządzeń Hmm.. chyba to tyle... Mam jeszcze w planie rozebranie na czynniki pierwsze i złożenie na nowo. Ponoć to pomaga. Użycie Pliku stronicowania dochodzi maksymalnie do 500mb. Co do twardego dysku jeszcze to procent fragmętacji wynosi 1% i był wymieniany z 2latka temu. Wypada mi ciągle jego kabel z Płyty głównej i musze coś z tym zrobić. Prosze o szybką i dobrą pomoc bo zaraz ten komputer wywale przez okno. Nie wiedziałem gdzie to wcisnąć czy do hard czy do software, bo tu chodzi mi o oba skojarzenia. no niestety w zasadzie zrobiłeś chyba wszysto co mogłeś. z tak leciwego kompa już nic nie wyciśniesz :( Z kilka latek temu też musiałem z niego korzystać ;/ i nawet Need for Speed Most Wanted i GTA San Andreas na nim chodziło bez zamuła... a teraz to nawet NfS Undergroun zamula... na takim sprzęcie to się nie dziwie że zamula :P teraz można tanio złożyć dobry komputer za niewielką cenę :) Ty czytasz co piszesz? Tanio złożyk dobry komputer za niewielką cene. Tanio czy za niewielką cene? I co zrobić z tym złomem? Dlaczego tak trudno odpowiedzieć na pytanie 13-latka?? Użytkownik MAku12 edytował ten post 28 listopad 2009 - 18:37 OK! Znalazłem rozwiązanie! Gdy próbowałem sposobu na rozebranie i złożenie zauwarzyłem, że twardy dysk jest nieco innaczej podłączony i miał wolniejszy dopływ danych. Teraz jak to zrobiłem to działa nawet przyzwoicie. No tera to moge juz odpocząć od BlueScreenów przez ciągłe RESETOWANIE i rysowanie dysku, bo jakimś cuden to też się naprawiło xD. Jednak jest jeszcze coś bo mam wirusa w pliku jakiejś usługi. Nie wiem czy moge go usunąć cy może podmienić innym "zdrowym". Przezto mi restartuje sie komputer , po jakiś 15min pracy na nim. Ale to na innny temat. |