Misja Tereski
W ostatnich dniach zaobserwowałem ze w zastraszajacym tempie (w sumie 6 litrów dolewki w ciagu 10 dni) ubywa mi płynu chłodniczego. Nie ma żadnego wycieku, ale dodatkowo mocno kopci, jak jest zimny.
Co to moze być? Z góry dzieki za pomoc. Jeżeli ubywa płyn a nie ma wycieków to mogą być dwa warianty: 1- płyn przedostaje się do oleju 2- płyn przedostaje się do cylindrów i jest spalany. W tym przypadku podejrzewam wariant 2. Prawdopodobnie jest uszkodzona uszczelka pod glowicą i plyn przedostaje sie do cylindrów i jest spalany. Samochód dymi jasnym dymem nawet jak jest rozgrzany. Jeżeli masz wlane borygo to jak powąchasz ten dym to poczujesz słodki smak w gardle. W 1 przypadku zwiększa się poziom oleju w silniku i robi się białe masło z oleju. Uwaga grozi zatarciem silnika. Jeśli jest taka możliwość można na zimnym silniku odkręcić korek ze zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego, włączyć silnik i nagrzewając go obserwować czy w płynie zbiornika wyrównawczego nie pokażą się bańki powietrza ( spalin ). Jeśli w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego następuję wydzielanie się pęcherzyków powietrza to jest duże prawdopodobieństwo że uszkodzeniu uległa uszczelka pod głowicą i spaliny z cylindra dostają się do układu chłodzenia. Bardzo dziekuję za odpowiedzi. Pozdrawiam. W ostatnich dniach zaobserwowałem ze w zastraszajacym tempie (w sumie 6 litrów dolewki w ciagu 10 dni) ubywa mi płynu chłodniczego. Nie ma żadnego wycieku, ale dodatkowo mocno kopci, jak jest zimny. Co to moze być? Z góry dzieki za pomoc. Sprawdz czy ci nie przybywa oleju.Jak przybywa to poszła uszczelka pod głowicą |